Rosół drobiowy
Rosół z kury / kurczaka lub inny
Składniki:
1 kg. mięsa drobiowego z kośćmi tutaj mogą być (udka, skrzydełka, korpus, szyja - dowolna kombinacja) Zwykle kupuję całego kurczaka więc używam szkieletu, skrzydełek, szyji.
Podroby - opcjonalnie (żołądki, serca)
2 małe marchewki / 1 duża1 pietruszka korzeń lub 2 małe
1/3 pora
1 mała cebula, lub 1/2 większej
seler biały lub naciowy
1 liść lubczyku/ 2 liście pietruszki
2 ziarna ziela angielskiego
3 ziarna pieprzu czarnego
1-2 liście laurowe
1/3 liścia kapusty (opcjonalnie)
Jakby nie było, pierwszy przepis na zupę : musi to być rosół. Klasyk naszej kuchni...Rosół to właściwie proces, tutaj raczej nie stosujemy skrótów, jak przy niektórych zupach. Dobry rosół nie potrzebuje kostki ani żadnych e składników.
Metoda:
1. Mięso płuczemy, zalewamy zimną wodą tylko trochę ponad powierzchnię naszego drobiu. Tutaj możemy użyć różnych innych np. wołowiny, bażanta możemy drób pomieszać i zrobić dowolny np. drobiowo-wołowy. Dobór mięsa lub kości na rosół jest bardzo ważny. Jeśli używamy kurczaka, nie kury dobrze by było, aby był on dobrej jakości. Kura jeśli jest zbyt tłusta (możemy ściągnąć skórkę z niektórych jej części).
2. W pierwszym etapie doprowadzamy do wrzenia pod przykryciem, ale niezbyt szybko (to ważne), chcemy aby aromat uwalniał się do wywaru powoli (na średnim ogniu). W wysokiej temperaturze mięso się 'zamyka' i nie uwalnia wszystkiego co najlepsze.
3. Zbieramy szumy (ja używam w tym celu małego sitka, takiego do cukru pudru dzięki temu jest szybciej i dokładniej), możemy zmniejszyć ogień czy temperaturę, podlać odrobiną wody, dodajemy ziele angielskie, liść, pieprz, odkrywamy przykrywkę.
4. W międzyczasie przygotowujemy włoszczyznę: jeśli warzywa są młode nie musimy ich obierać, tylko dobrze myjemy, lub obieramy, wrzucamy do miski z zimną wodą, lub myjemy zaraz przed wrzuceniem do rosołu, bowiem nie lubi on 'zanieczyszczeń', wpływa to również na jego klarowność (włoszczyznę powinniśmy dodawać w całości - gdyż smak jest powoli uwalniany do wywaru ale też klarowny). Cebulę zostawiamy w skórce (nada nam ładniejszy kolor), opiekamy na kolor bardzo ciemny. Robimy to na rozgrzanej patelni z odrobinką oleju lub opiekamy na widelcu przy gazie, ewentualnie wrzucamy do pieca w bardzo wysokiej temperaturze więcej niż 250°C.
5. Doprawiamy solą, pieprzem, magi w płynie jak nie mamy lubczyku.
6. Sprawdzamy, czy mięso się nie rozgotowuje, jeśli nie wrzucamy do wywaru włoszczyznę z wyjątkiem lubczyku lub/i pietruszki zielonej. Możemy dolać wody jeśli potrzeba (czyli gdy warzywa nie są przykryte wodą). Na małym ogniu pozwalamy jedynie by nasz rosół delikatnie 'mrygał', nie gotował się.
7. Z rosołem jak z dzieckiem, trzeba mieć cierpliwość i pilnować go;) Najkrótszy dobry proces to 2 godziny, tyle powinien się 'gotować'
8. Wyciągamy mięso gdy jest gotowe, uważajmy by się nie rozpadało, wtedy rosół nie będzie bardzo klarowny. Wtedy dodajemy lubczyk lub/i pietruszkę.
9. Gdy warzywa są miękkie nasz rosół jest gotowy.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz