Nie umiem gotować - bzdura umiesz!

Dwa lata zajęło mi żeby w końcu zacząć coś pisać. Jeszcze nie wiem nawet jak to będzie i co z tego będzie, ale zobaczymy...

Pomysł‚ na bloga kulinarnego pojawił‚ się jakieś dwa lata temu, rozwijał‚ się, nabierał pewności, pojawiał się w głowie. Potem działał na wyobraźnię, aż w końcu zaczęłam go widzieć.

Ciekawe jest, że niektóre pomysły potrzebują dość dużo czasu żeby je zrealizować, inne się po prostu realizuje.

Nie chcę tworzyć tylko przepisów, chcę przekazać Ci wiedzę.

Wiele razy słyszałam od kogoś ja nie umiem gotować. Uwierz mi umiesz, tylko nie za wiele jeszcze próbowałaś/łeś. Potem ktoś mówi ehh ja to nawet jajecznicę przypalam. Hmm...to, że potrafisz przypalić jajecznicę, to nie jest wynik tego, że nie umiesz gotować, tylko tego że jej nie mieszasz. Drugą możliwą opcją jest brak tłuszczu i niewłaściwa patelnia. Tyle samo razy słyszałam: nie umiem piec, albo zakalec, albo przypalone. Hmm...nie Twoja wina! Za niska/za wysoka temperatura w piecu, niewłaściwy czas pieczenia. Ewentualnie zły przepis.

Ogólnie: do gotowania nie potrzebujesz dokładnych przepisów, możesz dużo dodać, możesz zmieniać, doprawiać do woli, można bez problemu nauczyć się proporcji, jest niewiele  przepisów o gotowaniu gdzie należy i trzeba zachować proporcje. Są to potrawy mączne głównie np. ciasto na pierogi, sos bechamel itp...

Do pieczenia za to musisz trzymać się przepisu/ proporcji. Dopiero gdy zrozumiesz jak to ciasto, które robisz ma wyglądać możesz sobie pozwolić na małe szaleństwa. Ciast też jest niewiele i też tak jak gotowanie można je 'zrozumieć'. Mamy biszkopt, kruche, półkruche, francuskie, drożdżowe z tych podstawowych. Każde z nich ma inna metodę. Nauczysz się metody, zrobisz wiele innych ciast, które wydaja się być skomplikowane.

Oto mi chodzi, żebyś zobaczył/a że jednego sosu bechamel możesz stworzyć najmniej 5 różnych sosów a i możesz go użyć w dodatkowych 10 potrawach, jak lasagne, dania włoskie, sosy do ryby, kurczaka, czy cielęciny. Chcę Ci pokazać, że gotowanie to tworzenie, że można nie z przymusu ale z chęci gotować. W końcu każdy musi jeść ;)

Są pewne rzeczy, które potrafią zniechęcić każdego. Różnie bywa, czasami jest to wina przepisu, czasem nasza wina, czasem przepis, który używamy od lat nie zadziała i nie wiemy dlaczego. Jeżeli na tyle rozwinę tego bloga, odpowiem Wam na pytania, powiem Wam dlaczego coś nie wyszło.

Czasami bywa tak, że nie mamy cierpliwości czytać przepisów (tu o mnie). Na poczatku jak używałam jakiegoś przepisu np. z książki kucharskiej to nie chciało mi się czytać pełnego opisu, bo był bardzo obszerny i wtedy pojawiał się problem... np. zaczęłam działać coś gotuję i czytam na bieżąco, a potem dowiaduję się, że mam dodać wcześniej przygotowana mieszankę, bądź gorzej, schłodzoną uprzenio ugotowaną masę OŻESZ...naprawdę idzie się zdenerwować. He he nie tylko mnie się to przytrafia...

A więc tak...uważam, że niektóre przepisy powinny mieć mniej opisów i powinny zaczynać się od tego od czego trzeba zacząć. Przykładowo: mój przepis na biszkopt będzie się zaczynać od: rozgrzej piekarnik, ubij pianę z białek...W moich przepisach postaram się jak najprościej opisać metodę.

Organizacja w kuchni. Moja Sis mi o tym powiedziała, a raczej podsunęła mi pomysł. Otóż Kochani, organizacja w kuchni to podstawa. Wiecie, że w godzinę możecie ugotować obiad dla całej rodziny i zrobić dobre ciasto? Nie? To tutaj dowiecie się jak to zrobić mam nadzieję. Grunt to nie robić 'pustych przebiegów' i nie gapić się na garnek czekajac aż się woda na makaron zagotuje;)

Aha, właśnie! Szacunek do produktu, poznanie produktu to są elementy, które po jakimś czasie składają się w całość. Przykładem chyba idealnym jest makaron, każdy z nas go zna, wie jak gotować. To produkt szaleństwo: zapiekanka, zupa i makaron z wieloma wariantami sosów i dodatków...i tak jest z każdym produktem;) Makaron też łatwo zrobić samemu...

Myślę że jak na mój pierwszy wpis to wystarczy. Przy okazji dodawania przepisów będę starała się też opisywać produkty i ich możliwości wykorzystania w wielu innych daniach.

Mam nadzieję, że stworzę coś co będzie proste w obsłudze, sprawi że pokochacie gotować i wiele się nauczycie.

Z pozdrowieniami,

Letaga