Mus malinowy z polewą lustrzaną
Mus malinowy z polewą lustrzaną
Składniki na mus:
150g musu z malin (250g świeżych malin)
75ml wody
100ml ubitej śmietanki 36%
6-7 łyżek cukru
2.5 łyżeczki żelatyny w proszku
1 łyżeczka świeżo wyciśniętego soku z cytryny
Składniki na polewę lustrzaną:
100g białej czekolady
50ml wody
100g cukru
65g mleka skondensowanego
6g żelatyny w proszku
10-20g dowolnego koloru spożywczego najlepiej żelowego (w zależności od intensywności koloru)
W celu uzyskania kształtu jak powyżej potrzebujemy silikonowych, lub metalowych foremek do pieczenia (jak na zdjęciu poniżej). Ja mam 2 x 6 każda. Składając je razem powstaje 6 kulek. Moje mają wymiary 5cm szerokość 3cm głębokość każda z przegródek.
Przepis ten jest na 6 deserów jak powyżej.
Metoda:
1. Żelatynę zalewamy odrobiną zimnej wody, by ją spulchnić. Maliny myjemy, suszymy, miksujemy blenderem lub w malakserze. Następnie przecieramy przez drobne sitko, by pozbyć się pestek. Wkładamy do małego garnka, dodajemy wodę, cukier, sok z cytryny, podgrzewamy do momentu rozpuszczenia się cukru. Ściągamy z ognia, dodajemy żelatynę, mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy do ostudzenia.
2. Gdy nasz mus jest już schłodzony, ale nadal w ciekłej konsystencji, ubijamy śmietankę. Do śmietanki dodajemy mus z malin i mieszamy łyżką z dołu do góry do uzyskania jednolitego koloru. Nie mieszamy zbyt szybko i intensywnie aby nie zniszczyć lekkiej konsystencji ubitej śmietanki. Wlewamy mus do foremek (u mnie 12, aby powstało 6 deserów jak powyżej). Całość wkładamy do zamrażalki. Chcemy by mus był bardzo zimny przed nałożeniem polewy. Gdy mus jest odpowiedznio schłodzony, wyciągamy z jednej z foremek półkule, nakładając równo na półkule w drugiej foremce ( w ten sposób otrzymujemy kulki jak poniżej). Wkładamy spowrotem do zamrażalki.
3. Następnie przygotowujemy polewę lustrzaną: Żelatynę zalewamy odrobiną zimnej wody, by ją spulchnić. W małym garnku odmierzamy czekoladę, wodę, cukier, mleko skondensowane. Podgrzewamy na średnim ogniu, nie pozwalając by całość się zagotowała. Gdy wszystkie składniki się rozpuszczą i masa będzie jednolita dodajemy kolor żelowy (ilość w zależności od intensywności koloru jaki chcemy otrzymać). Na koniec ściągamy z ognia, dodajemy żelatynę i mieszamy do rozpuszczenia. Odstawiamy do schłodzenia. Mieszamy delikatnie (mieszanie zbyt intensywne może spowodować powstanie pęcherzyków powietrza w polewie) co parę minut, aby nie powstał kożuch oraz aby całość schłodziła się równomiernie. Polewa przed nałożeniem musi być lekko ciepła, ale gęsta (czyli w momencie gdy gęstnieje 'zastyga')
4. Wyciągamy nasze kulki najlepiej na kratkę do chłodzenia. Pamiętajmy by pod tę kratkę podłożyć papier lub tackę, aby nadmiar polewy było łatwo usunąć. Polewa powinna wystarczyć na podwójne nałożenie. Polewamy łyżką, następnie wkładamy do lodówki. Po 5-10 minutach możemy powtórzyć proces. Wtedy kolor polewy powinien być bardziej intensywny.
5. Dodatkami do mojego musu jest kruszonka z malinami, żel brzoskwiniowy, maliny i ciastko typu tuile, które znajdzie się na blogu w osobnym wpisie. Oczywiście możemy podawać z innym ciastkiem typu kruche lub z samymi malinami.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz